Na dworze zrobiło się chłodno, szaro i ponuro
Niezbyt ciekawa aura na zdjęcia w plenerze.
Z powodu nadmiaru wolnego czasu, postanowiłem pobawić się trochę w fotografię kropelek.
Przygotowanie sceny było bardzo proste.
Wystarczyła miska z odrobiną wody i kran.
Do tego oczywiście lampa błyskowa i aparat na statywie.
Oto efekty: